NA TYCH ZAWODACH -JUDO WOLBROM- 12 DRUŻYNĄ W EUROPIE
W piątek 31 maja wyjechał do Frohnleiten k. Graz w Austrii 21 osobowy zespół zawodników JUDO- WOLBROM na największe zawody towarzyskie w Europie. To już nasz trzeci wyjazd na ten turniej do Austrii,.
Szczegółowa lista zawodników i ostateczne wyniki p. w rozdziale AKTUALNOŚCI.
Tu ograniczamy się tylko do opisu występu w tej grupie, zawodników z grupy dzieci.
OTO ICH WYNIKI :
KURAŚ MARTA - MEDAL ZŁOTY do 11 lat , do 22 kg
POGŁÓDEK JUSTYNA - MEDAL ZŁOTY do 11 lat, do 36 kg
RAMS ZUZANNA - MEDAL ZŁOTY do 11 lat, do 40 kg
KALETA OLA - MEDAL SREBRNY do 11 lat, do 30 kg
NATKANIEC JOANNA - MEDAL BRĄZOWY do 13 lat, do 33 kg
Pozostałe dzieci również spisały się wyjątkowo dzielnie zajmując w większości miejsca od 5 do 9.
Przygoda naszych zawodników rozpoczęła się 30.05 o godzinie 8.00, kiedy to grupa 21 dzieci i młodzieży wraz z trenerami Czesławem Łaksą i Przemysławem Banysiem wyruszyła w podróż do Austrii. Nie od rzeczy będą słowa uznania dla przewoźnika, który spisywał się w tym roku doskonale od samego początku podróży. Po długiej i męczącej drodze dotarli wczesnym wieczorem do Bruck an der Mur, gdzie zawodnicy mieli zagwarantowane przez JUDO WOLBROM noclegi i śniadania w Domu Młodzieżowym. Wsparciem dla młodych zawodników była silna grupa najwspanialszych pod słońcem kibiców, czyli rodziców, którzy przyjechali następnego dnia o świcie i towarzyszyli im wiernie cały czas.
W sobotę po śniadaniu zawodnicy starsi - juniorzy i seniorzy pojechali z trenerem Łaksą na zawody do Frohnleiten k.Graz, a dzieci zwiedzały w tym czasie Graz. Wszystkim bardzo podobało się to malowniczo położone miasto i jego piękna zabudowa. Jednak największą atrakcją była szalona zabawa w fontannie na jednym z tamtejszych placów.
Po południu dzieci pojechały zobaczyć zmagania swoich starszych kolegów. Na wszystkich oszałamiające wrażenie zrobił tłum ludzi (zawodników, trenerów, osób towarzyszących, widzów , p. fotoreportaż) przybyłych na tę europejską imprezę.
Kiedy dzieci zobaczyły, że obok hali, w której odbywały się zawody jest kompleks basenów, zaczęły marzyć o kąpieli. Niestety, ponieważ ich walki miały odbyć się następnego dnia, na baseny mogli tylko popatrzeć, czekając na ważenie, które odbyło się dopiero ok. godziny 20.00.
W niedzielę po śniadaniu na podbój Europy ruszyli najmłodsi. Zadanie było trudne, ale wszyscy walczyli zaciekle. Była radość i smutek. Polały się łzy szczęścia i łzy rozpaczy.
Największą nagrodą była możliwość wykąpania się w pięknych basenach, od których piękniejsze były tylko polskie dziewczyny, robiące furorę wśród Europejczyków.
Kiedy wyczerpani harcami w wodzie ostatkiem sił dotarliśmy do bus’a, rozpętała się burza z gradobiciem. A gdy wreszcie nawałnica minęła, kierowca ruszył w drogę powrotną do Wolbromia. Powrót w poniedziałek 2.06. ok. godz. 5-tej.
Mimo, że nie wszystkim się udało przywieźć medale, to wszyscy cieszą się, iż mogli uczestniczyć w tak dużych europejskich zawodach, w których wystartowało blisko półtora tysiąca zawodników z 21 krajów. Teraz ciężką pracą na treningach będą rozwijać swoje umiejętności, aby w przyszłości osiągać coraz lepsze wyniki na wszystkich arenach, również międzynarodowych.
GALERIA, FOTOREPORTAŻ